Ocalmy przed zapomnieniem. Kontynuacja zbiórki na renowację nagrobka

Trwa zbiórka na renowację zabytkowego nagrobka Zygmunta Ścibor -Rylskiego  herbu ostoja na cmentarzu parafialnym w Dudyńcach.

Szanowni Państwo !

Dzięki Państwa  hojności, a także środkom pozyskanym przez Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Pobiednie od Fundacji Orlen w ramach programu „Czuwamy ! Pamiętamy!”, na cmentarzu parafialnym w miejscowości Dudyńce k. Sanoka  dobiegają końca prace renowacyjne przy zabytkowym nagrobku Zygmunta Ścibor – Rylskiego.

Niestety, zebrane do tej pory środki ( ponad 9 tys. zł z Państwa  wpłat   przez portal zrzutka.pl i na konto Stowarzyszenia Wsi Pobiedno oraz 15 tys. zł uzyskane przez Zespół Szkół w Pobiednie od Fundacji Orlen), nie pokryją w całości kosztów renowacji.  Szacowany pod koniec 2021 roku koszt  miał wynieść ok. 20 tys. złotych, jednak w związku z sytuacją gospodarczą, ostatecznie wyniesie  27 760 zł. Do pokrycia tej kwoty brakuje jeszcze  ok. 3 500 zł, dlatego nadal  prosimy Państwa o wsparcie. 

Upływ czasu, jak również warunki atmosferyczne spowodowały, że nagrobek  znajdował  się w stanie krytycznym, wymagał pilnej renowacji. Kamienne obramienie pola grobowego było popękane i w wielu miejscach zapadnięte. Kamienie na których posadowiona jest rzeźba,   również były spękane,  podstawa zapadnięta w ziemię, co sprawiało, że nagrobek odchylony był od pionu, a stan ten groził jego upadkiem i powstaniem nieodwracalnych strat. Nagrobek pokryty był  nawarstwieniami pochodzenia atmosferycznego, produktami erozji i mikroorganizmami, które negatywnie wpływały na materiał skalny. W  ramach  rewitalizacji, wykonano szeroki zakres prac, łącznie z wylaniem fundamentu pod obramowanie, jak i pod rzeźbę. Efekty tych prac można zobaczyć osobiście.  Przypomnijmy, nagrobek został wykonany z wapienia  w 1871 roku  przez rzeźbiarza Piotra Kozakiewicza ( ur. 1835, zm. 1893 ), absolwenta rzeźby Szkoły Sztuk Pięknych w Krakowie, powstańca styczniowego.  Piotr Kozakiewicz tworzył  w Warszawie i Wiedniu,a w latach 1866-1872 był uczniem i współpracownikiem Leopolda Schimsera, który wspólnie z Włochem Giovannim Zulianim prowadził przedsiębiorstwo kamieniarskie przy ul. Łyczakowskiej we Lwowie. Kozakiewicz kształcił się również u znanego i cenionego artysty Parysa Filippiego, twórcy wielu nagrobków na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, sam również wykonywał rzeźby na tym cmentarzu.

To właśnie z okresu lwowskiego pochodzi nagrobek  Ścibor Rylskiego,  przedstawiający  płaczkę pod krzyżem i anioła trzymającego w jednej ręce wianek z makowin, symbol snu wiecznego, a w drugiej głuchą trąbę, w którą zadmie na przebudzenie, kiedy przyjdzie pora.   Nagrobek Zygmunta Ścibor Rylskiego nie jest  jedynie  martwym kamieniem ale wrotami do przeszłości, uchylając je,  zobaczymy nie tylko losy autora rzeźby ale również ród Ścibor – Rylskich herbu Ostoja, od wieków wrośnięty w  Ziemię Sanocką.

Zygmunt Ścibor Rylski urodził się w 1818 r., a w 1853 roku ożenił się z Józefą Tchorznicką, córką Jana i Kornelii, właścicieli Dąbrówki Polskiej, Dąbrówki Ruskiej, Sanoczka, Stróży Małych i Stróży Wielkich .  W 1854 roku  urodziła im się córka Aleksandra, która zmarła po pół roku, w dniu 25 stycznia 1855 roku. Małżeństwo nie doczekało się więcej dzieci. Zygmunt Ścibor Rylski wybrany z grupy większych posiadłości był członkiem Rady c. k. powiatu sanockiego, w latach od około 1877 do około 1881 pełnił funkcję zastępcy członka wydziału powiatowego. W powiecie sanockim pełnił funkcję szacownika dóbr dla okręgu przemyskiego sądu obwodowego. Zygmunt zmarł 27 maja 1898 roku, został pochowany na cmentarzu w Dudyńcach. Józefa przeżyła męża o  dziewięć lat, zmarła w 1907  roku, przed śmiercią przepisując   majątek w Pisarowcach, Stróżach,  Sanoczku  i Dąbrówce dalekiemu krewnemu -Aleksandrowi  Mniszek Tchorznickiemu- prezesowi Sądu Apelacyjnego we Lwowie. Została pochowana w rodzinnej  kaplicy grobowej na cmentarzu w Sanoku, dzielnica  Dąbrówka.Bratem Zygmunta był Władysław Ścibor Rylski, właściciel dóbr w Bukowsku.   Rodzicami Zygmunta Ścibor Rylskiego byli – Franciszek ( ur.1783, zm.1850) i Marianna ze Zbyszewskich (ur. 1789, zm. 1849). Marianna zmarła  na cholerę, w związku z czym, prawdopodobnie   została pochowana na cmentarzu cholerycznym, położonym na wzgórzu, pomiędzy Pisarowcami a Kostarowcami. Dziadek Zygmunta – Józef Ścibor Rylski brał udział w konfederacji barskiej. Punktem zbornym dla jednego z oddziałów konfederackich był dwór w Pisarowcach.  Jedna z potyczek pomiędzy konfederatami a Moskalami miała miejsce na grzbiecie Szczodry, od północnej strony Pisarowiec, na budynkach dworskich znaleziono ślady kul armatnich. Józef Rylski dostał się do niewoli, napadnięty przez Kozaków gdy jechał konno do  Starej Wsi, gdzie miał się żenić z Wiktorówną z Wańkowej, został zesłany na Sybir, skąd powrócił dopiero po dziewięciu latach, a następnie ożenił się z Justyną Truskolaską.  Pradziadkami Zygmunta Ścibor Rylskiego byli  Józef i Justyna Konopacka, prapradziadkami Władysław i Justyna Uhaczówna, a  praprapradziadkami  – Krzysztof i Katarzyna Tyrawska.  Bliskimi krewnymi Zygmunta byli Ścibor Rylscy, właściciele dóbr w Hoczwi,  Olszanicy, Mchawie, Bachlawie, Orelcu i  Zagórzu,  których przedstawiciele walczyli w  powstaniu listopadowym, styczniowym i na polach I wojny światowej. Kuzynka Zygmunta – Leopoldyna   Ścibor Rylska  Horodyńska ( ur. 1816, zm. 1897 ), córka Ludwika Ścibor Rylskiego  i Róży z Siekierzyńskich,  była  inicjatorką budowy i fundatorką kościoła w Dudyńcach pw. Wszystkich Świętych.\n\n\n   Nagrobek Zygmunta Ścibor- Rylskiego jest bezcenny pod względem historycznym i artystycznym, a z uwagi, iż jego autor był jednym z twórców rzeźb nagrobnych na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, można śmiało powiedzieć, że  w Dudyńcach mamy drobną  cząstkę tego  cmentarza, tej swoistej galerii sztuki. To dzięki Państwu uda się ją ocalić  dla następnych pokoleń.

 Z inicjatywy mieszkańców Pisarowiec oraz Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Pobiedno na ten cel została w ubiegłym roku  utworzona zbiórka na portalu zrzutka.pl. 

Link do zrzutki https://zrzutka.pl/24f3hj

Można również dokonywać wpłat tradycyjnym przelewem na nr konta Stowarzyszenia 54 1240 2340 1111 0011 1035 5428 PEKAO S.A. I/o SANOK  tytułem ” Renowacja nagrobka w Dudyńcach”

Dane do  wpłat z zagranicy:

Nazwa i adres banku:  Bank PEKAO S.A. I Oddział w Sanoku, ul. Kościuszki 4, 38-500 Sanok\n\nKod

SWIFT: PKOPPLPW\n\nNumer rachunku: PL 54 1240 2340 1111 0011 1035 5428

Nazwa beneficjenta: Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Pobiedno\n\nTytułem: Renowacja nagrobka w Dudyńcach

źródło: UG Bukowsko


Shares