Jak informują na swoim profilu na FB pracownicy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne w godzinach południowych zaniepokoił ich dym nad Gromadzyniem widoczny z okolic Ustjanowej.
![](https://mojebieszczady.com.pl/wp-content/uploads/2024/02/424660144_797358412431042_6577342674408726610_n-1024x461.jpg)
„Natychmiast wysłana Straż Leśna zastaje płonącą łąkę, a płomienie pełzną w kierunku lasu i co gorsze w kierunku młodnika świerkowego. Bardzo gęstego (jest to prywatny las), gdyby dotarł do niego ogień, płonąłby niczym pochodnia. Taki pożar mógłby przekształcić się w pożar wierzchołkowy.
![](https://mojebieszczady.com.pl/wp-content/uploads/2024/02/424601198_797358709097679_2091037525540271366_n-1024x461.jpg)
Kolejne osoby dołączają do gaszenia, pracownicy: z biura, z leśnictwa Ustjanowa i z sąsiednich leśnictw. Ogień zostaje zatrzymany na granicy lasu. Zostaje tylko dogasić pożarzysko i dopilnować żeby zalać wodą wszelkie źródła ognia. Całą akcję można skwitować – szybko, sprawnie i skutecznie” – relacjonują na FB przebieg akcji pracownicy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne.
![](https://mojebieszczady.com.pl/wp-content/uploads/2024/02/424595572_797358575764359_3086781124962780341_n-1024x461.jpg)
![](http://mojebieszczady.com.pl/wp-content/uploads/2024/02/424589695_797358649097685_360455944986835573_n-461x1024.jpg)
![](https://mojebieszczady.com.pl/wp-content/uploads/2024/02/424949275_797358485764368_707842242024347142_n-461x1024.jpg)