Dzięki reakcji świadka, policjanci zatrzymali dwie kobiety, które tylnym wyjściem ze sklepu wynosiły towar. Pracownice sklepu usłyszały już zarzuty. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłą niedzielę przed godz. 23, policjanci zostali skierowani na interwencję dotyczącą kradzieży w jednym z marketów na terenie powiatu niżańskiego. Zgłaszająca poinformowała dyżurnego, że zauważyła, jak kobieta wyjeżdża wózkiem wypełnionym różnymi produktami tylnym wyjściem z marketu. Ponadto, zwróciła uwagę na osobę, która oczekiwała w samochodzie zaparkowanym od strony zaplecza budynku.
Policjanci ustalili, że 40-latka, która wyjechała wózkiem wypełnionym artykułami spożywczo-przemysłowymi, jest pracownikiem marketu. Wywieziony przez nią towar miała odebrać jej koleżanka z pracy, która czekała w samochodzie za sklepem. W toku policyjnych czynności okazało się, że nie był to jednorazowy proceder. Funkcjonariusze w domach kobiet zabezpieczyli produkty pochodzące z wcześniejszych kradzieży.
Mieszkanki powiatu niżańskiego przyznały się do popełnionych czynów. Za ten rodzaj przestępstwa grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: Podkarpacka Policja